Pierwszy maja
W pierwszomajowym idę pochodzie.Wśród chłopów , dzieci i robotników.
Ktoś sztandar pracy niesie na przodzie
Wśród gapiów zebranych na chodniku.
Idziemy dumni z owoców swej pracy.
Z trudu i potu codziennie wylewanego.
Prężni, w jedności, to my Polacy
W czystości i spokoju sumienia swego.
Lecz tak było przed laty wielu.
Dziś nikt już ich nie pamięta.
Zapomniani, zakurzeni, bez celu.
To dla kogo są dziś te święta?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz