niedziela, 14 grudnia 2014

STAN WOJENNY.



Właśnie minęła 33-cia rocznica ogłoszenia STANU WOJENNEGO w Polsce.
Wmoim kraju.
Pamiętam to dobrze.
Tak jakby to było dzisiaj.
Mieszkaliśmy wtedy przy bardzo ruchliwej ulicy. To była trasa łącząca duże miasta więc ruch był naprawdę duży. Przyzwyczajona byłam do ryku silników samochodowych ale tej nocy obudziło mnie coś innego. To jechało coś  ciężkiego i było tego dużo.
Wstałam i podeszłam do okna,
To jechały czołgi, dużo czołgów.
Obudziłam Karola i oboje staliśmy w oknie. Karol próbował dojrzeć czy to nasze czołgi czy ruskie. nie udało mu się odróżnić.
Tak jak już wspmniałam czołgów jechało naprawdę bardzo dużo ale nawet jak przejechały my już nie płożyliśmy się spać.  Włączaliśmy radio i telewizor - cisza. Wszędzie cisza.
Dopiero rano, chyba o godzine 6-tej, tego naprawdę nie pamiętam ale chyba o tej godzinie w telewizorze ukazał się generał Jaruzelski i przemówił.
Ogłosił STAN WOJENNY.
Nie będę pisała więcej o tym co się z tym wiązało bo ci co żyli w tamtych czasach pamiętają a pozostali znają z histori

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz